Nasza strona używa plików cookie. Aby kontynuować przeglądanie, zaakceptuj naszą politykę dotyczącą cookie.
Usługi motoryzacyjnena wyciągnięcie ręki
Autobooking Polska

Jak zmniejszyć spalanie w samochodzie?

„Czemu ten samochód tyle pali?” – to pytanie zadaje sobie zdecydowana większość współczesnych kierowców. Średnie spalanie, które odnotowują oni w swoich autach, często znacząco przekracza wyniki, jakie podają producenci i niezależne testy. A koszty eksploatacji rosną… Autobooking podpowiada, na co zwrócić uwagę, aby zmniejszyć spalanie w samochodzie.

Nie szalej, to się opłaci

Popularną praktyką jest tłumaczenie wysokiego spalania „ciężką nogą”. Jest w tym niestety sporo racji. Pseudosportowy styl jazdy, gwałtowne przyspieszanie i hamowanie, przekraczanie optymalnej dla samochodu prędkości podczas jazdy na autostradzie… To wszystko może kosztować, i to nie tylko mandat. Przeciążony silnik „pali jak smok” i można się nieprzyjemnie zdziwić, widząc wskaźnik paliwa, który zdecydowanie zbyt szybko zbliżył się do rezerwy.  Dlatego warto wyluzować, i zamiast gnać 200 na autostradzie żyłując motor, jechać spokojnie i zgodnie z przepisami, z prędkością 140 km na godzinę. Podróż może potrwać trochę dłużej, ale za to portfel pozostanie zdecydowanie grubszy.

Producent wie, jaki olej zaleca

Oleje o niskiej lepkości coraz częściej pojawiają się w książkach serwisowych nowoczesnych aut. To dobra informacja dla oszczędnych kierowców. Oleje o niskiej klasie lepkości lepiej i szybciej smarują ruchome części silnika, co sprzyja obniżeniu spalania. Wybierając olej, należy pamiętać również o tym, aby w ramach możliwości wybierać produkty syntetyczne - ich zastosowanie w samochodzie osobowym może dać oszczędności rzędu 1-3%.  Nie brzmi to przesadnie obiecująco, jednak w oszczędzaniu chodzi o to, aby wykorzystać wszystkie możliwe drogi, które w sumie mogą dać zaskakująco pozytywny wynik.

Piwnica na kółkach

Zmniejszanie spalania warto rozpocząć od krytycznego spojrzenia na bagażnik. Czy naprawdę w lipcu potrzebujesz łopaty i łańcuchów przeciwśnieżnych? Zimą są one przydatne, ale latem powinny wylądować w garażu, komórce lub na działce. Zapakujesz je znów, gdy pojawi się pierwszy śnieg. A na razie pozwól sobie na oszczędność. Robiąc porządek w bagażniku, warto być konsekwentnym i wyjąć z niego wszystko, co nie jest absolutnie konieczne. Pamiętaj, że w nowych samochodach, każde 100 kg obciążenia zwiększa spalanie o około pół litra na każde 100 km. Po co przepłacać?

Bagażnik dachowy – tylko gdy jest potrzebny

Jak już posprzątałeś podstawowy bagażnik, warto przyjrzeć się również temu dachowemu. Podczas wakacyjnego wyjazdu okazał się niezastąpiony, ale ile razy od tamtego czasu go używałeś? Pól biedy, jeśli Twój bagażnik dachowy jest nowoczesny i aerodynamiczny – w tym wypadku straty paliwa to „tylko” 1-2 litry na 100 km. Jednak przy starych konstrukcjach i wysokich prędkościach może to być nawet dwa razy tyle. Abyś mógł sobie to lepiej wyobrazić, to podpowiemy, że Fiat 500 z silnikiem benzynowym o pojemości 0,9 litra spala na 100 km średnio 3,8 litra paliwa. Czyli jeżdżąc szybko ze starym bagażnikiem dachowym płacisz niemal jak za tankowanie dwóch aut!

Regularne pompowanie opon

Pompowanie opon powietrzem na stacjach benzynowych jest za darmo. Co więc stoi na przeszkodzie, aby regularnie z niego korzystać? Najczęściej jest to brak czasu i niewiedza. O ile w tym pierwszym nie możemy pomóc, o tyle poniżej znajdziesz kilka informacji, które pozwolą oszczędnym kierowcom łaskawszym okiem spojrzeć na kompresor. Utrzymywanie ciśnienia w kołach na poziomie wskazanym przez producenta to nie fanaberia. Każde 0,2 bara poniżej wartości zalecanej to spalanie większe o około 2%. Warto również pamiętać, aby mocniej napompować opony, jeśli planujemy dłuższą podróż z obciążeniem – np. w czasie wakacyjnego wyjazdu.

Zadbany silnik to klucz do sukcesu

Wszystko, o czym pisaliśmy powyżej, może się w znaczący sposób przyczynić do obniżenia spalania. Jednak nie osiągniesz spektakularnego efektu, jeśli odpowiednio nie zadbasz o silnik swojego auta. Właściwa regulacja jednostki napędowej, szczególnie w starszych autach z tradycyjnymi układami zapłonowymi,  to najpoważniejszy technicznie element strategii ukierunkowanie na zmniejszenie spalania. W nowszych silnikach kluczowe znaczenie ma regularna wymiana filtra powietrza, świec czy przewodów zapłonowych.

Gdy chodzi o silnik, nie warto oszczędzać na mechaniku, dlatego warto szukać zaufanych serwisów i specjalistów. W tym wypadku pomocne mogą okazać się profesjonalne narzędzia, takie jak wyszukiwarka usług motoryzacyjnych Autobooking. Pozwala ona na znalezienie warsztatu oraz zarezerwowanie w nim wizyty on-line zaledwie kilkoma kliknięciami. W razie wątpliwości, portal umożliwia również zapoznanie się z opiniami innych klientów.

Hamulce – bez nich to się nie uda

Robisz wszystko, co opisaliśmy powyżej, a i tak nie uzyskujesz zadowalających rezultatów? Bardzo prawdopodobne, że wina leży po stronie hamulców. Jeśli trzymają zbyt mocno, mnóstwo paliwa jest zużywane na to, by nagrzewać i ścierać okładziny, tarcze czy bębny. Hamulce potrzebują wyjątkowo dużo troski w autach używanych w mieście, a także tych, które osiągają małe przebiegi i odpalane są sporadycznie. Warto o tym pamiętać podczas przeglądów sezonowych.

Ziarnko do ziarnka…

Czytając powyższy artykuł, nie znalazłeś idealnego sposobu na szybkie zmniejszenie spalania? Podane wielkości nie zrobiły na Tobie wrażenia? Fakt, 2 procent to nie dużo. Jednak jeśli dodać te wszystkie wartości, okazuje się że można naprawdę mocno ograniczyć spalanie i w ten sposób zaoszczędzić całkiem sporo w skali roku. Należy jednak pamiętać, że zmniejszenie spalania wymaga działań kompleksowych a przede wszystkich – systematycznych. Jednak w dłuższej perspektywie czasu może się to okazać naprawdę opłacalne, nie tylko jeśli chodzi o zaoszczędzone pieniądze. Zadbany silnik czy hamulce przyniosą również inne korzyści, w postaci mniejszej ilości pieniędzy prznaczonych na przyszłe naprawy. A tego na pewno życzy sobie każdy kierowca.