Rozrusznik – najczęstsze awarie i ich przyczyny

Rozrusznik pełni w samochodzie bardzo ważną funkcję – bez niego auto po prostu nie zapali. Element ten zazwyczaj poddawany jest wielokrotnie wysokim obciążeniom i z czasem zaczyna szwankować. Autobooking opisuje, jakie są najczęstsze awarie rozrusznika i urządzeń z nim związanych, oraz ich przyczyny.

Jak działa rozrusznik?

Rozrusznik elektryczny napędzany jest za pomocą silnika prądu stałego, ten zaś pobiera energię wprost z akumulatora. Jej ilość nie jest mała – zazwyczaj jest to od 200 do nawet 600 amperów w samochodach osobowych. Moc rozrusznika również spora – to od 0,4 do 10 kW, zależnie od pojazdu.  W momencie przekręcenia kluczyka w stacyjce, rozrusznik musi zapewnić silnikowi minimalną, wymaganą prędkość rozruchową. Dla aut z benzynową jednostką napędową jest to ok. 40-100 obrotów na minutę, a dla diesli 100-200 obrotów na minutę.

Nie bez znaczenia w całym procesie jest rola akumulatora. Jeśli nie będzie on naładowany i sprawny, może nie dostarczyć odpowiedniego natężenia prądu, a tym samym do rozruchu silnika może w ogóle nie dojść. Dlatego, szczególnie jesienią i zimą, warto dbać o akumulator (pisaliśmy o tym tu). Ponadto awaria może postępować również w drugą stronę – niesprawny rozrusznik może powodować rozładowywanie, a nawet uszkodzenie akumulatora oraz konieczność jego wymiany.

Najczęstsze awarie rozruszników

Po przekręceniu kluczyka w stacyjce nic się nie dzieje

To chyba najpopularniejszy problem kojarzony z rozrusznikiem. Jednak nie zawsze dotyczy on właśnie tego elementu. Jeśli po przekręceniu kluczyka nie dzieje się nic, tylko migają kontrolki, to najprawdopodobniej winny jest nie rozrusznik, a rozładowany akumulator. Ten problem można zaobserwować zwłaszcza w zimowe poranki, gdy noc była mroźna. W starszych samochodach taka sytuacja może mieć miejsce również, gdy zabraknie połączenia elektrycznego z masą. Często powodem jest zerwanie starego, skorodowanego przewodu. Warto wtedy połączenia, bo może się okazać, że jakiegoś zwyczajnie brakuje.

Słychać stukanie rozrusznika, ale nic się nie kręci

W takiej sytuacji również najprawdopodobniej problem dotyczy nie rozrusznika, a akumulatora. Jeśli jest on częściowo rozładowany, przekazuje on do włącznika elektromagnetycznego zbyt niskie napięcie, co daje dokładnie taki efekt.

Jeśli kierowca słyszy pojedyncze stuknięcie, może to również oznaczać, że rozrusznik powoli się zużywa. W takim wypadku nie należy zwlekać, tylko jak najszybciej umówić się na wymianę rozrusznika u zaufanego mechanika. Jeśli jeszcze takiego nie znalazłeś, albo jesteś nie do końca zadowolony ze swojego dotychczasowego warsztatu, warto zapoznać się z ofertą portalu Autobooking. Pozwala on nie tylko znaleźć najbliższe serwisy w okolicy, ale również umówić się on-line na wizytę oraz zapoznać z opiniami innych klientów. Może się to okazać niezwykle pomocne i bardzo przyspieszyć całą operację.   

Rozrusznik kręci się zbyt wolno

Chyba nikogo nie zdziwi, że tym razem również najczęściej winny jest… akumulator, a właściwie jego zbyt niski poziom naładowania.

Innym powodem takiego stanu rzeczy może być również słaby kontakt styków elektrycznych. Wystarczą zabrudzone klemy, a już prąd może zacząć uciekać.

Powodem zbyt wolnego kręcenia się rozrusznika mogą być również zużyte szczotki lub uszkodzony wirnik, które po prostu go hamują.

Jeśli rozrusznik i instalacja działa poprawnie, warto sprawdzić kąt wyprzedzania zapłonu. Może się okazać, że jest on zbyt duży. W takim wypadku zapłon mieszanki nie powoduje przyspieszenia obrotów wału korbowego, tylko jego spowolnienie, a silnik nie może się uruchomić.

Nie bez znaczenia jest też olej, jaki znajduje się w jednostce napędowej. Jeśli jego lepkość jest zbyt duża (na przykład 10W zamiast 5W) może to powodować dodatkowe opory silnika. Efektem tego jest często powolna praca rozrusznika, szczególnie podczas mrozów.

Rozrusznik hałasuje

Jeśli rozrusznik działa, ale podczas pracy pojawia się niepokojący hałas, najprawdopodobniej powodem jest zużycie elementu. Niepożądane dźwięki mogą być efektem niepoprawnej pracy tulei mechanizmu sprzęgającego lub wyeksploatowanego zębnika. Wtedy należy jak najszybciej podjąć decyzję o wizycie u mechanika, który najprawdopodobniej zaleci wymianę rozrusznika.

Silnik został uruchomiony, a rozrusznik nadal się kręci

Ta sytuacja jest dość groźna, ponieważ w krótkim czasie może doprowadzić do uszkodzenia elementu. Taki stan rzeczy może być efektem np. zacięcia włącznika, zablokowania zespołu sprzęgającego albo awarii stacyjki. Niezależnie od przyczyn, należy niezwłocznie udać się do warsztatu.

Wymiana czy regeneracja rozrusznika?

Wymiana rozrusznika jest oczywiście najprostszą formą naprawy, ale też najwięcej kosztuje. Ceny takiej usługi wahają się zazwyczaj od kilkuset złotych do ponad tysiąca. Dlatego wielu kierowców, szczególnie starszych i mniej wartościowych samochodów, decyduje się na regenerację rozrusznika. Oszczędności mogą być spore, ponieważ zregenerowany element kosztuje zazwyczaj połowę ceny nowego. Jednak niestety, nie każdą usterkę da się naprawić, tak jak nie każdy rozrusznik zregenerować. W takim wypadku alternatywą może się okazać wymiana uszkodzonego elementu na używany egzemplarz. Tu należy jednak uważać – nie każdy pasujący fizycznie rozrusznik będzie również pasował parametrami. Ważne jest, aby dopasować go również pod kątem paliwa, wykorzystywanego przez silnik. Tak jak pisaliśmy na początku, moc rozruszników do diesli jest zazwyczaj znacznie wyższa niż do silników benzynowych. Dlatego, jeśli nie jesteś pewien, odpowiednio dobrać element do swojego auta, warto zlecić jego zakup zaufanemu mechanikowi. Pozwoli to mieć pewność, że nowy rozrusznik będzie działał poprawnie i nie będzie wymagał ingerencji przez długie lata.